Przyjaźń szkolna i wojskowa - najtrwalsze.
- 4372 odsłony
Święty Mikołaj w Pacanowie
Dzień 15 grudnia 2011 roku tylko z pozoru zapowiadał się całkiem zwyczajnie. W tym właśnie czasie został zorganizowany pod kierunkiem Pani Dyrektor Anny Gradzik wyjazd do "Domu Ojca Gwidona" w Pacanowie. Wiele osób przyczyniło się do tego, aby dzieciom tam mieszkającym sprawić radość. Pierwszym prezentem była opowieść o narodzinach pewnego niezwykłego Dziecka, do którego może przyjść każdy z nas w odwiedziny.
To Dziecko nie boi się stworów rogatych i jest pilnowane przez opiekunki, które umilają sobie czas pracy...grą w szachy.
Nie lęka się Ono kłótni i sporów toczonych przez dorosłych o sprawy codzienne.
Potrafi przypomnieć o sobie w niekonwencjonalny sposób i rozmawiać z każdym niezależnie od zajmowanej przez niego pozycji społecznej.
Historię takiego Dziecka opwiadają właśnie Jasełka, przygotowane w tym roku przez uczniów klas: 2A, 2C, 3A , pod kierunkiem s. Heleny.
Święty Mikołaj wraz z nami pojawił się w Pacanowie dzięki ofiarności uczniów naszej szkoły oraz sprawnej akcji pozyskiwania funduszów, koordynowanej przez Samorząd Uczniowski pod bacznym okiem Pani Haliny Szczepanik - Woźniak. Mógł On sprawić dzieciom jeszcze więcej radości przynosząć te rzeczy, które nie zmieściły się do worka podczas ostatniej wizyty. Poza tym jak widać ten Święty Dobrodziej nie tylko dzieciom przypadł do gustu.
Dzięki ofiarności sponsorów mogliśmy sprawić radość dzieciom kupując dwie nowe hulajnogi. Z funduszów zebranych w naszej szkole zakupiliśmy dla "Domu Ojca Gwidona" bardzo praktyczny prezent, jakim był odkurzacz.
Najprzyjemniejsze zaś zostało na koniec, czyli zabawa z dziećmi i radość ze wspólnie spędzonego czasu.
Składane przez dzieci na ręce Pani Dyrektor Anny Gradzik życzenia świąteczne zapowiadały czas nadchodzących Świat Bożego Narodzenia. Ofiarowane zaś pamiątki pozwalają nam pamiętać o tym by mieć dla innych otwarte serce.