W świecie teatralnych inspiracji
i imaginacji ...


 "Ja Mistrz, ja Mistrz wyciągam dłonie ..."

Te jakże znane słowa romantycznego kochanka padły dziś (15.04.2015r.) na szkolnych korytarzach.
Ambiwalencja uczuć, szeroka skala odczuwania, a w końcu największa z inwektyw: "Krzyknę, żeś nie Ojcem Świata, ale ... Carem !!!"

To obraz Konrada podczas spontanicznego aktu twórczego.

 

"Jeśli mnie kochasz, wyrzec to rzetelnie, jeśli mnie za zbyt łatwy podbój bierzesz, o zmarszczę czoło i przewrotną będę ..."


W tak sugestywny sposób Julia prowadziła dyskurs z ukochanym z rodu Montekich.

"W tym domu panuje bezład, entropia i anarchia.
Tu nie można oddychać, chodzić, żyć".


Te ostre słowa padły z ust młodego idealisty Artura,
który pragnie przywrócić
ład i porządek w rodzinnym domu. 

„Jeżeli tylko niebo nam na drodze stoi,
usunąć tę zawadę leży w mocy mojej:
Przeszkodą to nie będzie szczęśliwości naszej.”


Autorem tych słów nie mógł być nikt inny, jak tylko obłudny hipokryta Świętoszek, który wykorzystał naiwność i łatwowierność Orgona.

"Złe dobre jest ...
Zła ta noc, okrutna, okrutna, okrutna ..."

 
I ten dreszczyk emocji, kiedy bezecna Lady Makbet nakłania męża do najpodlejszej ze zbrodni. 

    Po wystawieniu znanych komedii i nie tylko ... na szkolnych korytarzach grupa artystyczna "Niech się kręci..." przeniosła świat teatralnych inspiracji
i imaginacji do Muszli Koncertowej w Parku Zdrojowym,
gdzie znów rozbrzmiały piękne słowa Mistrzów Pióra.


Kuracjusze, przechodnie nie szczędzili owacji i słów zachwytu dla talentu młodych artystów.  Widzowie byli pod wielkim wrażeniem ich zdolności teatralnych i świadomości artystycznej. 

A K T U A L N O Ś C I